Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

czwartek, 22 sierpnia 2013

PROJEKT WYPRAWKA - OPASKA

 Jakiś czas temu dostałam do przetestowania opaski na ręce firmy Sea-Band. Produkt otrzymałam z Portalu Projekt Wyprawka. 

Kilka słów o opaskach.
Opaski działaja poprzez uciskanie punktu akupresurowego na obu nadgarstkach. Efekty są odczuwalne już po kilku minutach. 
Opaski hamują objawy choroby lokomocyjnej, nie powodując senności i innych skutków ubocznych Udowodniono również ich działanie w zwalczaniu mdłości spowodowanych przyczynami takimi jak ciąża, znieczulenie ogólne czy chemioterapia. Opaski mogą być używane wielokrotnie lub noszone stale, mozna je prać ręcznie przy użyciu mydła lub innego delikatnego detergentu. Mogą być stosowane zarówno przez dorosłych jak i dzieci. 






Jestem zachwycona działaniem tej opaski. Szczerze mówiąc kiedy rozpakowałam przesyłkę i zobaczyłam opaski nie wierzyłam w ich działanie . Ale przekonałam się o ich właściwościach prawie na własnej skórze. W sobotę 20 lipca całą rodziną wyruszyliśmy na zlot samochodów ciężarowych do Polskiej Nowe Wsi niedaleko Opola. Nie bawią mnie takie imprezy ale cóż jak się ma męża kierowcę...Dzieciaki oczywiście pojechały z nami, bo to one chyba najbardziej chciały tam pojechać. Trasa w jedną stronę to ok 170 km. Moja córka nie lubi tak dalekich podróży. Często wtedy zdarzało jej się wymiotować. Krótkie odcinki znosi całkiem dobrze gorzej jeśli trasa jest dłuższa. Przed wyjazdem nie podałam jej jak to zwykle robiłam tabletki. Postanowiłam wypróbować działanie opasek. Założyłam jej opaski na rączki i wyruszyliśmy w drogę. Jedno na co protestowała moja dama to to, że opaski są niebieskie a nie różowe :) Amelka przez całą drogę była radosna i roześmiana, ku mojemu zaskoczeniu żadne mdłości ani wymioty nie pojawiły się. W drodze powrotne Mela również miała opaski na rączkach, ale większość drogi powrotnej przespała spokojnie zmęczona wrażeniami. Do tej pory Amelka rzadko jadała podczas podróży, tym razem jednak było inaczej. Zazwyczaj jeśli zatrzymywaliśmy się gdzieś prosiła żeby zabrać jej coś do domu bo teraz nie może zjeść. Tym razem zaraz po obudzeniu się mała zażądała zestaw dla dzieci z wybraną zabawką i z apetytem wszystko zjadła. Naprawdę nie sądziłam że taka mała rzecz może aż tak bardzo pomóc dziecku. Zwykła opaska a potrafi zdziałać cuda. Jedno na co watro by zwrócić uwagę to to, iż opaski są dość ciasne i mogą cisnąć większe dziecięce rączki. Poza tym widzę tylko same plusy. 

TAK OPASKI WYGLĄDAJĄ NA RĘKACH MOJEJ CÓRKI

Zapraszam wszystkich na fanpage PROJEKT WYPRAWKA https://www.facebook.com/Projektwyprawkacom?fref=ts 

………………………………………....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz